W parku jest jedno ogromne drzewo i 5 dookoła niego stojących ławek. Można tutaj przyjść z przyjacielem, ukochaną, rodziną i porozmawiać w muzyce liści. Bądź po prostu przejść się w środowisku matki natury.

przyszedłem do parku aby odreagować wszystkie stresy które mnie dzisiaj spotkały.

Przyszła odrazu po nim - Noo Cloud co ty tu robisz?

Wchodząc do parku zobaczyłeś wielkie drzewo Sakury które miało całe różowe liście. Kilka z nich spadło na Ciebie. Nagle podszedł do Ciebie ktoś i zapytał

- Jak Ci na imię chłopcze?

Widząc dziewczynę która go zna lekko się zdziwił.
-Przepraszam bardzo czy my się znamy?-Spytałem lekko przechylając głowę.
Słysząc czyjś głos i nie widząc nikogo prócz dziewczyny odpowiedział nie zamierzając się kłócić.
-Jestem Cloud-Powiedziałem rozglądając się.

Za chłopakiem stał pewien chłopak. Popatrzył się na niego po czym dodał
-Chciałbyś zostać magiem? - spytał uśmiechają się do niego

Słysząc jego pytanie odpowiedziała - Nie nie znamy ale ja cie znam z widzenia, no więc miło mi cię poznać, nazywam się Juvia - spojrzała na niego i podała chłopakowi dłoń na przywitanie

-Mnie już znasz-Powiedziałem uśmiechając się i podając jej dłoń.
Kiedy chłopak nawiązywał nową znajomość ktoś pojawił się za jego plecami a kiedy się odwrócił okazało się że to tylko zwyczajny koleś.Po chwili tajemniczy chłopak spytał Cloud`a czy chce być magiem na co ten odpowiedział że był by zaszczycony poznając sztukę magiczną.

Uściskała jego dłoń i się uśmiechneła, zobaczyła pewnego nieznajomego spoglądając na niego wolała by nic nie mówić.

- Nazywam się Quratoz - odparł
Spojrzał się na dziewczynę i zapytał
- a Ty?

Miło mi poznać, nazywam się Juvia - odpowiedziała na pytanie chłopaka.

-Jesteś mistrzem jakiej magii?-Spytałem patrząc na niego.

- Specjalizuję się w kilku typach magii, a jakie was interesują? - zapytał
Po tym pytaniu spojrzał się na oboje z nich i dodał
- Wiecie że wyglądacie jak para?
*śmieje się*

-Ja chciałbym zostać magiem lodu-Powiedziałem do chłopaka
Słysząc to co powiedział lekko się zarumienił.

Gdy zadał pytanie zdecydowała odpowiedzieć - Cóż, ja specjalizuje się magią wody - gdy usłyszała słowo "para" lekko się zarumieniła - co no ty, dopiero się poznaliśmy..

- hahaha
*śmiech
- No dobrze, chodźcie za mną
*chłopak otworzył portal i wszedł do niego.

Ale śmieszne - cicho powiedziałam gdy ujrzała portal zdecydowała że wejdzie do niego wiec weszła bez wahania.

Wszedłem przez portal bez najmniejszego wahania.

Po drugiej stronie było bardzo zimno. Byliście na lodowcu. Byla tam też chatka z drewna. Chłopak po chwili powiedział
- Witajcie w moim skromnym domku, tutaj nauczę was magii. Ale chwilowo idźcie spać, musicie być wypoczęci zaczynamy jutro z samego rana.!

Przytuliła się sama do siebie rękoma bo było jej zimno - Ale dlaczego niby mamy trenować na lodowcu?

Położył się na zaspie i usnął.

Spojrzała na Clouda - ten to zaśnięcia na pierwszy miejscu

Chłopak do niego podszedł i walnął go w ryj.
- Co to ma być?! do domu już.!
- Juvia biegnij bo się zaziębisz.
Sam został i budził Cloud'a.

Wbiegam do parku i zaczynam atakować ławkę

Oj tam nie przeziębie się - przytula się sama do siebie - mam go obudzić moge go oblać wodą

Śpię dalej nie ruszony napaścią chłopaka.

- Juvia, przecież Ty nie umiesz jeszcze zaklęć, prawda? - pyta ze zdziwieniem
- Juvia idź proszę

*podszedł złapał go za koszulkę i zawlókł do domu*

piszcie wy dwoje tutaj http://www.gra-fairy-tail.pun.pl/viewto … d=192#p192

________________________________________

Nagle podchodzi ktoś do Seyo i pyta się go

-Eeee...pojebało Cię?

Wstaje patrze się na niego i mówie
- a ktoś Ty taki?

- Nazywam się Aron, a Ty?
*chłopak stanął i ze zdziwieniem patrzył się na wariata niszczącego ławkę*

_______________________________

Wchodzę do parku rozglądając się i szukając czegoś ciekawego do obejrzenia.
- Mam nadzieję że spotkam jakiegoś maga - myśli

Przestaje dewastować ławkę otrzepuje się i mówię
- nie mamy o czym gadać
po czym odchodzę jakby nigdy nic :D

_______________________________________
Idziesz i przed tobą stoi dwóch facetów
widzisz że jeden demoluje ławkę po chichu skradasz się w ich stronę

(jaka ciootaaa xD)
Idę w ich stronę i patrzę o co może chodzić temu któy dewastuje ławkę. Podchodzę się i pytam
- Ej kolego czy z Tobą wszystko ok?
po chwili patrzy na niego i myśli
- Ja już kurwa gdzieś widziałem tę mordę...*myśli i widzi fontanneę i kogoś kąpiącego się tam*...a aa taaak - ==' zwątpił
- Siema Seyo.!

___________________________________

Zanim odszedłeś ktoś Cię zawołał i się z Tobą przywitał.

- Oczywiście że umiem ale przyda mi sie dodatkowych zaklęć jakiś
- No Oki oki juz ide - ruszyła w strone drewnianej chatki

macham i krzyczę
- no siema siema, ale ja już ide :D
i idzie dalej :P

_________________________________

Seyo Ci odmachuje i mówi do Ciebie

- no siema siema, ale ja już ide

jakiś przechodzień do Ciebie podszedł i mówi :
Tak, to Ty na pewno Ty chodź za mną

- E? ja? No dobra, i tak nie chcę go chwilowo spotkać >< -  zwątpienie
Idzie za nieznajomym


_______________________________________________

Nagle na swojej drodze spotykasz grupę mężczyzn stojącą w kółku i uderzającą w coś. Nagle możesz usłyszeć dziecięce krzyki ''Pomocy.!''.

Biegnę i bez zastanowienia zaczynami ich obkładać pięściami ! :D

_____________________________________________________
Wychodzicie z parku i skręcacie w czarną uliczkę. Przechodzień za którym idziesz mówi
- chodź bliżej, to tutaj

-Eeeee? najpierw zapal światło, boję się ><
Stoję w miejscu


_________________________________

Mężczyźni odwracają się i biegną na Ciebie z kijami i łomami w rękach po czym rzucają się na Ciebie.

krzyczę
- chodzicie Tu kurwy!
stoję w miejscu i wiem co mnie czeka ;d
________________________________________________

zirytowany przechodzień mówi
- no chodź cholera jasna! albo idziesz, albo tracisz przyszłość człowieku!

-Ehhh, nie panikuj kolo...już idę
Mówiąc to szedłem dalej za nim w nieznane :D

___________________________________________

Nagle ktoś wyskoczył z za Ciebie i wszystkich ich pokonał jakąś magią.
- Co Ty robisz co?!
*złapał go za koszulkę i podniósł do góry*

- AaaAaAaaaAAaAaaaaAaaAA puść mnie puść !!! krzyczę
i zwisam dalej =]

____________________________________
przechodzień mówi
- no w końcu
wokół Ciebie wszystko zamarza
i za przechodniem otwiera się portal !

- Uspokój się.!
- Chcesz umieć magii aby móc się bronić?
Spytał patrząc na niego


_________________________________

Odwrócił się i zapytał

- E? Co to ma być?

no tak, ale czasami musi służyć też do ataku

_____________________________________________________-

Za tobą pojawia się ściana z lodu.
Przechodzień mówi
-chodź i nie gadaj Tyle

- Zgoda, więc nauczę Cię magii światła, chodź za mną
Dziwny mag otworzył portal i przeszedł przez niego wołając Cię

__________________________________________________________

-Taaa.!
Idę za nim oglądając środek portalu.

biegnę w stronę najbliższego krzaka bo mi się lać zachciało :D
Po tym jak się wypróżnię na jakiś biedny krzak wchodzę w portal :D
________________________________________________________________________
Nagle przechodzień przed tobą przemienia się w lodową rzeźbę a Ty tracisz przytomność.
budzisz się w jakiejś jaskini sam bez ubrań tylko w slipkach z napisem "i'm pussy" :D

Wstaję szybko
- Łaaaaa.!! Co jest?!
Szuka tego kolesia


_________________________________________

Wchodzi za nim do portalu i znajdujesz się teraz tutaj http://www.gra-fairy-tail.pun.pl/viewto … d=228#p228

Słyszysz głos

- Twój test się zaczął ! Znajdź w jaskini ubrania !

Zapomniałem przenosimy sie :D http://www.gra-fairy-tail.pun.pl/viewtopic.php?id=134